poniedziałek, 18 czerwca 2012

Rolki jajeczne z twarożkiem, ogórkiem i wędzonym łososiem - jaja na bento X

Nie chciałbym sprawiać wrażenia, że robię takie pracochłonne rzeczy w trakcie mistrzostw - poniższy przepis wypróbowałem już czas temu jakiś, tylko jakoś nie miałem okazji go opisać. Znalazłem go po którymś z poprzednich odcinków "Jaj na bento" przerażony, że nie mam więcej nic do zaproponowania. Proszę się nie obawiać - "Jaja na bento" będą miały więcej części, niż "Rocky", "Koszmar z Ulicy Wiązów" i "Anal Explorator" razem wzięte. Recepta pochodzi z irlandzkiego bloga "The Daily Spud", którego nie czytam regularnie, ale polecam, zwłaszcza przepisy na przetwory*. Z kuchni irlandzkiej, skoro już przy niej jesteśmy, proponuję również spróbować tradycyjnego colcannona (zamiast jarmużu, który w Polsce jest słabo dostępny, można użyć kapusty).

*Piwna musztarda brzmi cudownie - tylko w Polsce jeden z głównych składników (ale) ma osłabiającą cenę. Z przyjemnością stwierdzam również, że autor bloga podziela moją miłość do piwa Smithwick's. W weekend zrobiłem chutney i marynatę z czerwonych porzeczek, ale muszą się przegryźć, zanim będę mógł ocenić efekt. 


Przepis jest wariacją na temat użycia japońskiego cienkiego omletu - usuyaki tamago, ale irlandzka wersja nie jest aż tak cienka (w japońskiej z jednego jaja wychodza trzy omlety). Można sobie oczywiście zawinąć coś innego, np. ryż z czymśtam, żeby uzyskać coś na kształt sushi. Omlet, w przeciwieństwie do wakame, nie jest chrupki po przygotowaniu*, więc nie ma obawy, że rozmięknie, albo zrobi się gumowaty, jak to ma się w przypadku sushi w bento robionym wieczór wcześniej**.

*W każdym razie irlandzka wersja nie jest. Usuyaki tamago, z powodu swojej cienkości,  jest bardziej chrupkie i suche.
**Niektórzy to lubią, ja nie - sushi staram się jadać tylko świeżo zrobione. Opracowałem (czytaj: zerżnąłem z sieci) metodę, która pozwala robić bento z sushi i nie mordować glonów - kiedyś ją opiszę.

Rolki jajeczne z twarożkiem, ogórkiem i wędzonym łososiem
Daje dwie porcje

  • 1 jajko
  • olej do smażenia
  • 2 Ł twarożku ze szczypiorkiem do smarowania lub 100g chudego twarogu i 1-2 Ł posiekanego szczypiorku
  • 50g plasterków wędzonego łososia
  • odrobina soku z cytryny
  • ogórek szklarniowy
  • sól i pieprz do smaku
  1. Ogórka obrać, pokroić wzdłuż na ćwiartki, usunąć nasiona. 
  2. Ubić jajko ze solą i pieprzem. Olej rozgrzać na patelni, wlać jajko, dokładnie rozprowadzić. Smażyć 2-3 minuty z każdej strony, aż jajko się zetnie. Ostudzić na papierowych ręcznikach. 
  3. Zmieszać dokładnie twaróg ze szczypiorkiem, solą i pieprzem do smaku lub użyć gotowego serka do smarowania. Cienką warstwą rozsmarować ser na powierzchni placka jajecznego. 
  4. Położyć plasterki łososia na serze, skropić sokiem z cytryny. Na środku położyć kawałki ogórka. Zwinąć w rulon i pokroić. Rolki można spiąć wykałaczką.
Po usmażeniu placek jajeczny powinien wyglądać jakoś tak. Użyłem oczywiście mojej niskokosztowej makiyakinabe z kerfura, z powodzeniem można użyć klasycznej, okrągłej patelni - tylko zawijanie będzie trudniejsze. 



Smarujemy:

Zawijamy:

Kroimy, ew. spinamy wykałaczką i jemy. Ogórek w środku leży nieco luźno - może warto na przyszłość dodać do środka jakiś dodatkowy wypełniacz dla poprawy sztywności (więcej twarożku?).

2 komentarze:

  1. Faktycznie pracochłonne, ale bardzo efektowne i smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podobają mi się te rolki, całkiem efektowne i dobrze będą wyglądać w bento.
    Pozdrawiam
    Monika
    p.s. no i dzięki za linka do daily spud - nie znałam a widzę że warto.

    OdpowiedzUsuń