Recenzje będą dwie, bo w Nabe byliśmy z Robaczkiem dwa razy, przy czym drugi raz będzie najprawdopodobniej ostatnim. Za pierwszym było wystarczająco dobrze, żeby uzasadnić drugi. Za drugim do konsumpcji nie doszło. Jeśli chcesz się dowiedzieć, dlaczego warto odwiedzić Nabe, czytaj dalej. Jeśli jednak chcesz się dowiedzieć, dlaczego Nabe należy omijać szerokim łukiem, przewiń na sam dół.
Kuchnia japońska, tradycyjna i nowoczesna oraz (pseudo)naukowe bajania na tematy ogólnożywnościowe. Może zawierać soję, orzechy, gluten i glutaminian sodu.
sobota, 24 lutego 2018
Nabe Wrocław - dwie recenzje
Streszczenie: jedzenie dobre, organizacja pracy w kuchni katastrofalna - trzeba przyjść wstępnie najedzonym, lub wybrać inny lokal.
Recenzje będą dwie, bo w Nabe byliśmy z Robaczkiem dwa razy, przy czym drugi raz będzie najprawdopodobniej ostatnim. Za pierwszym było wystarczająco dobrze, żeby uzasadnić drugi. Za drugim do konsumpcji nie doszło. Jeśli chcesz się dowiedzieć, dlaczego warto odwiedzić Nabe, czytaj dalej. Jeśli jednak chcesz się dowiedzieć, dlaczego Nabe należy omijać szerokim łukiem, przewiń na sam dół.
Recenzje będą dwie, bo w Nabe byliśmy z Robaczkiem dwa razy, przy czym drugi raz będzie najprawdopodobniej ostatnim. Za pierwszym było wystarczająco dobrze, żeby uzasadnić drugi. Za drugim do konsumpcji nie doszło. Jeśli chcesz się dowiedzieć, dlaczego warto odwiedzić Nabe, czytaj dalej. Jeśli jednak chcesz się dowiedzieć, dlaczego Nabe należy omijać szerokim łukiem, przewiń na sam dół.
Subskrybuj:
Posty (Atom)